sobota, 9 lipca 2016

Mało książek, dużo komiksów. Co ostatnio czytałam? SZYBCIKIEM

Cześć, moi drodzy! Dzisiaj witam Was w mocno spóźnionym podsumowaniu czerwca (stwierdziłam, że podsumowanie z 2 miesięcy byłoby za długie), albo czegoś w tym stylu, ponieważ trochę zmieniłam wygląd podsumowań, połączyłam je z szybcikiem. W każdym razie zapraszam, by nie przedłużać.

Mój wynik jest słaby, a nawet bardzo. Dlaczego? Po prostu w czerwcu nie miałam ochoty na czytanie i... tyle. Nie jest mi z tego powodu jakoś specjalnie smutno. Trudno, tak bywa. Na początku miesiąca skończyłam książkę Playlist for the dead autorstwa Michelle Falkoff. Nie będę się o niej dłużej rozgadywać, bo recenzja już pojawiła się na blogu - klik! Oprócz tego pożyczyłam od mojej przyjaciółki 2 tom Czerwonej królowej, czyli Szklany Miecz. W czerwcu przeczytałam 3/4 tej książki, a skończyłam ją w lipcu.

SZKLANY MIECZ

W skrócie o czym Dystopia. Świat podzielony jest ze względu na kolor krwi na Czerwonych i Srebrnych. Rządzą ci drudzy, a ci pierwsi są pod ich butem, panuje monarchia. Srebrni posiadają zdolności rodem z Avengersów, a Czerwoni to zwykli ludzie. Wojna, akcja, wkurzająca główna bohaterka (a jestem nielicznym czytelnikiem, którego naprawdę rzadko denerwują główne bohaterki) walczy, z tle wątki romantyczne.
Komentarz Myślę, że mogę dać tej książce pewne 7/10 gwiazdek, waham się nawet pomiędzy 8. O tej książce był wielki bum jakiś czas temu, bo miała wtedy ona swoją premierę, ale wiadomo, że Lekturia robi wszystko z opóźnieniem. Mówiłam o denerwującej głównej bohaterce - Mare ciągle uważa, że ktoś ją może zdradzić, myśli tylko jak wygrać wojnę, w pewnych momentach zastanawiałam się nad jej zdrowiem psychicznym, masakra jakaś. Często posądza się tą serię o schematy, ja bardziej czepiałabym się o to pierwszej części. W Szklanym mieczu autorka również zahacza o "utarte drogi", ale moim zdaniem dodaje dużo więcej od siebie, przez co nie powiedziałabym, że jest to kopia innej książki. Mogę powiedzieć, że historia, a w sumie nawet świat mi się podoba i wciągnęłam się w nią (chociaż na szczęście nie na tyle, by chcieć na już, zaraz, przeczytać następny tom, bo wtedy, zważywszy na to, że go nie ma w Polsce miałabym problem :D) Uważam, że autorka zrobiła fajny mix wszystkiego ze wszystkim, tworząc coś nowego. Bardzo fajna młodzieżówka z akcją.

I tak, to wszystko jeśli chodzi o książki. Wiem, mało, ale lipiec zapowiada się dużo lepiej :) Teraz przejdę do komiksów.

DEATH NOTE #6 i #7

W skrócie o czym Nastolatek Light Yagami znajduje tytułowy Death Note. Jest to notes, po wpisaniu do niego imienia i nazwiska jakiejś osoby, ta osoba umrze. Bohater postanawia w ten sposób "oczyścić" świat ze wszystkich przestępców, morderów, gwałcicieli itp. Ich śmierciami zaczyna interesować się rząd. Sławny detektyw - L postanawia złapać Kirę (przydomek, który nadali Light'owi jego zwolennicy). Gatunek: psychologiczne, kryminał. Ilość tomów: 12
Komentarz Death Note to moja pierwsza manga i darzę ją sporą sympatią. W tomie 7 zdarzyło się jednak coś, przez co postanowiłam na chwilę odpocząć sobie od tego tytułu, ponieważ "strzeliłam focha na autorów", z powodu jednego wydarzenia, które nie powinno mieć miejsca. Słyszałam, że w 7 coś się stanie, ale tego się nie spodziewałam. Minus, wielki minus :/ Oczywiście, mangę bardzo Wam polecam, tylko ten 7 tom, bardzo mnie zdołował.

 
AO NO EXORCIST #1, #2, #3 i #4
W skrócie oczym Rin Okumura wraz z bliźniakiem Yukio został wychowany przez księdza, egzorcystę Shiro Fujimoto. Pewnego dnia Rin dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu, okazuje się, że jest kimś więcej, niż tylko zwykłym nastolatkiem a jego ojciec nie był zwykłym śmiertelnikiem ale... demonem, Szatanem, władcą piekieł. Ilość tomów:16+
Komentarz Sceptycznie podchodziłam do tej mangi, miałam jej w ogóle nie kupować. Jednak nie wiem czemu postanowiłam spróbować. I się zakochałam^^. TA MANGA JEST ŚWIETNA. Egzorcyści pokazani są tu jak Nocni Łowcy z książek Cassandry Clare, polują na demony, walczą. Niezwykły świat, będący połączeniem wielu wyznań i mitologii, a przy okazji fajni bohaterowie i dobry humor. Bardzo polecam :) Póki co przeczytałam 4 tomy, ale mam nadzieję, że jak najszybciej skompletuję całość. Nie wspominam już o tym, że kreska jest śliczna.




NORAGAMI #1
W skrócie o czym Yato jest bóstwem bez grosza przy duszy, które by zebrać fundusze na zbudowanie własnej świątyni wykonuje różne zadania. Pewnego dnia kiedy ściga zgubionego kota, o mało nie wpada pod autobus. Na pomoc rzuca mu się jednak nastoletnia Hiyori, sama niemalże tracąc życie. Yato decyduje się uratować dziewczynę jednak w konsekwencji Hiyori zyskuje bardzo nietypową przypadłość.
Komentarz Póki co przeczytałam 1 tomik, manga podobała mi się, ale nie wiem, czy będę ją zbierać, ponieważ mam dużo serii do kupienia i z czegoś muszę zrezygnować. Zabawny komiks, związany z mitologią japońską (która, nawiasem mówiąc, zaczyna mnie coraz bardziej interesować). Zaciekawiłam się tym tytułem, na pewno zobaczę anime.


ANOTHER #1
W skrócie o czym 26 lat wcześniej ginie uczennica klasy III C Miaski. Pozostali uczniowie postanawiają zachowywać się tak, jakby jej śmierć nie miała miejsca, a dawna koleżanka wciąż jest wśród nich. Teraz do klasy III C dołącza nowy uczeń Kouichi Sakakibara. Zauważa, że panuje tu dziwna i straszna atmosfera, a jego uwagę przykuwa piękna dziewczyna z opaską na oku, która zawsze trzyma się na uboczu. Ilość tomów: 4 (w końcu jakaś krótka seria^^)
Komentarz Mój pierwszy mangowy horror, dlatego nie jestem jakimś ekspertem w tej dziedzinie i za bardzo się nie wypowiem. Ciekawa historia, zaciekawiła mnie. Ładna kreska. Czekam na rozwój wydarzeń.





Przeczytałam również 2 tomiki, jednej z moich ulubionych mangowych historii, czyli
 JAK ZOSTAŁAM BÓSTWEM!? #4 i #5
 
W skrócie o czym Nastolatka Nanami Momozono zostaje wyrzucona z domu, lądując na ulicy. Spotyka mężczyznę, którego ratuje przed psem. Ten w podziękowaniu postanawia jej pomóc i oferuje, aby zaopiekowała się jego domem. Kierując się wskazówkami otrzymanymi od nieznajomego dziewczyna dociera na miejsce, które okazuje się podupadłą świątynią. Po wstąpieniu w jej progi, gdzie spotyka 2 duszki świątyni - Onikiri i Kotetsu oraz lisiego demona Tomoe, wyjaśnia się, że nieznajomy to bóstwo Mikage, które uciekło ze świątyni 20 lat temu, a także okazuje się, że wyznaczył on Nanami jako swoją następczynię. W ten sposób nasza główna bohaterka została bóstwem ziemskim i musi sobie z tym radzić :) Ilość tomów: 6+ (podobno ma być 25)
Komentarz Jeśli dłużej ze mną jesteście to wiecie, że uwielbiam tą historię. Anime na jej podstawie jest moim ulubionym. Manga oczywiście również jest świetna. Nie podoba mi się tylko kreska Julietty Suzuki, ale przy tak dobrej historii mogę przymknąć na to oko :) Mimo, że seria jest dość długa to zamierzam ją mieć całą na półce :D

PIEŚŃ APOLLA TOM 1
O czym? (tutaj, wyjątkowo posłużę się opisem z okładki) Shogo to młody człowiek cierpiący na poważny uraz psychiczny powodujący ataki agresji w momencie ujrzenia jakiegokolwiek aktu intymności i miłości u innych. Jego nienawiść sprowadza na niego tragedię – będzie doświadczał uczucia nieszczęśliwej miłości przez wieki. Historia potoczy się od nazistowskich okrucieństw II wojny światowej do futurystycznej dystopii, gdzie klonowanie ludzi jest codziennością. Czy doznanie tak wielkiego cierpienia może uleczyć nienawiść?
Komentarz Jest to pierwsza poważna manga po jaką sięgnęłam. Mam z tym tytułem pewien problem - zdaniem wielu jest to wielki fenomen i w głębi duszy wiem, że to prawda, ale nie pojęłam jej geniuszu i do końca je nie zrozumiałam. Na pewno kiedyś wrócę do tego tytułu i może wtedy prawidłowo go odbiorę.

 
KOISURU HARINEZUMI
2 tomy i część 3
Krótko o czym? Kazuki Heiji to chłopak, który jest uosobieniem kłopotów. Ciągle wpada w bójki i z nikim się nie przyjaźni. Pewnego dnia, na wskutek pewnego zdarzenia Ozawa Kii poznaje jednak prawdę o Kazukim i postanawia się z nim zaprzyjaźnić. Później zaczyna darzyć chłopaka większym uczuciem.
Komentarz Ta manga nie jest wydana w Polsce. Czytałam ją na internecie tutaj. Jest to typowa manga dla dziewczyn, schematyczna, z ładnymi rysunkami. Lekkie przyjemne czytadło na odstresowanie. Ten tytuł został mi polecony na blogu, więc jeszcze raz bardzo dziękuję :)

 
 
 
BOKURA GA ITA
2 tomy i część 3
O czym (tutaj posłużę się opisem z Centrum Mangi)Takahashi Nanami mając piętnaście lat w nowej szkole poznała chłopaka - Motoharu Yano. Z początku nie pałała do niego szczególnym uwielbieniem, ale wkrótce zawzięta niechęć zamieniła się w zupełnie inne, przeciwstawne uczucie. Jak się jednak okazało, za wiecznie wesołym uśmiechem szkolnego kolegi kryje się coś innego niż tylko zwykła radość i choć on sam twierdzi, że nie ma żadnych problemów prawda może wyglądać zupełnie inaczej. Niedługo początkowo proste relacje między parą wydadzą się o wiele bardziej zawiłe i powiązane zależnościami z innymi ludźmi.
Komentarz Szczerze to nie wiem co powiedzieć o tym tytule, bo przeczytałam tylko początek tej historii. Miałam nie czytać tej mangi tylko obejrzeć anime albo dramę (bardziej myślałam jednak o dramie), na jej podstawie i teraz wiem, że tak zrobię na pewno. Kreska jest średnia, często myliłam bohaterów z innymi, a nie lubię tego zbytnio. Co do samej historii jak pisałam - nie wypowiem się.

I to by było na tyle. Wiem, że to podsumowanie jest mocno spóźnione, ale nie chciałam je robić z dwóch miesięcy, bo jak mówiłam post byłby wtedy bardzo długi i rozwleczony, ewentualnie nie powiedziałabym za dużo o konkretnych pozycjach. Potraktujcie to więc jako omówienie tego, czego nie ma recenzji na blogu :)

UWAGA! Jest jeszcze jedna sprawa. Myślę nad usunięciem fanpage'a bloga na facebooku. Właściwie jest mi tylko kulą u nogi, z Wami średnio się przez niego komunikuję... dla mnie to tylko strata czasu. Założyłam go, by mieć jakiś lepszy kontakt z moimi czytelnikami, ale w sumie nic on nie daje. Jeśli nie będzie głośnych sprzeciwów w tej sprawie to usuwam stronę.

Na dzisiaj to już wszystko. Pa :) Ja nadal odpoczywam na wakacjach^^

11 komentarzy:

  1. Według mnie nie ma co się przejmować słabszymi wynikami - ja też nie zawsze mam ochotę na czytanie, a po co robić coś na siłę? :) Wiele razy było tak, że w danym miesiącu przeczytałam jedną czy dwie książki, a w następnym dopadał mnie taki głód, że pochłaniałam jedną za drugą. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się nie przejmuję :) Każdy powinien czytać kiedy chce i co chce. Akurat tak się zdarzyło, że w lipcu idzie mi (oczywiście jak na mnie) bardzo dobrze.

      Usuń
  2. Ale dużo mang czytasz :D Moje przyjaciółki byłyby zachwycone, bo ja nie gustuję w takich książkach ;) "Szklany miecz" jest jeszcze przede mną i nie mogę się odczekać, aż go przeczytam, a wynikami się nie przejmuj ;) Ja ostatnio olałam wyniki i czytam z przyjemności, bo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również uważam, że należy czytać dla przyjemności, a nie "by najwięcej":)
      Te mangi to jakoś samo się stało :D Szczerze to zdziwiłam się, że aż tyle ich przeczytałam. W lipcu zamawiałam komiksy i tak sobie myślałam "Tyle tego kupiłam (oczywiście dla mnie to dużo), będzie przez jakiś czas spokój". Taa, gdzie tam XD Zostało mi tylko kilka nieprzeczytanych. Ale w sumie co się dziwić - tekstu mało, obrazki same... to się szybko czyta :D
      Kurczę, a u mnie nikt nie czyta mang oprócz mnie XD (no, pomijając taką jedną znajomą ze szkoły, ale ona już wyszła i nie mam z nią kontaktu). Książek też nie, idzie się załamać :D

      Usuń
  3. Nie czytałam jeszcze żadnej mangi, ale planuję zacząć swoją przygodę z tym gatunkiem właśnie od Death Note :). Czytałam jakiś czas temu "Czerwoną królową" i podobała mi się, dlatego pewnie kiedyś zabiorę się również za Szklany Miecz.
    Pozdrawiam :)
    CynamonKatieBooks

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczynałam z Death Note'em :) Uważam, że to dobra manga, chociaż niektórzy muszą się "w nią wgryźć". Na początek polecam też Ścieżki Młodości, szczególnie jeśli lubisz romanse. Pisałam o niej recenzję https://lekturia.blogspot.com/2016/06/recenzja-mangi-sciezki-modosci_22.html#more :)

      Usuń
    2. Szklany miecz jest jeszcze lepszy od Czerwonej Królowej :)

      Usuń
  4. Mam w planach "Czerwoną królową". Jestem jej bardzo ciekawa, bo są o niej tak skrajne opnie, że chcę się przekonać jak mi się będzie podobać.
    Nie czytałam jeszcze nigdy w życiu mangi. Jakoś specjalnie mnie one nie interesowały. Ale w ramach eksperymentu może przeczytam jedną mangę. Koleżanka z klasy je czyta, może mi pożyczy ;)
    Pozdrawiam Tris *.* z http://hopebravestory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nie mogę się przekonać do komiksów. Nie wiem właściwie dlaczego, bo do tej pory słyszałam same pochlebne opinie na ten temat. Muszę chyba się przełamać i spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szklany miecz czeka na mnie już od premiery, ale jakoś totalnie nie mogę się za niego zabrać. Pewnie przez świadomość, że na 3 tom trzeba czekać jeszcze cały rok :/

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko, ile tu genialnych tytułów :D Death Note, Another, Bokura ga Ita <3 Wszystko to czytałam i kocham. Kreska w Bokura ga Ita może i nie jest zachwycająca, ale czyta się to naprawdę przyjemnie :P

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś to proszę Cię, skomentuj. Naprawdę mi miło, kiedy widzę, że ktoś czyta to co tutaj udostępniam :)