piątek, 27 listopada 2015

#10 "Poczwarka" Dorota Terakowska - recenzja

Przepraszam, że trochę mnie nie było, w tamtym tygodniu nic nie zamieściłam, ale z różnych powodów nie mogłam pisać. Dzisiaj zapraszam Was na recenzję "Poczwarki" Doroty Terakowskiej.

"Poczwarka" jest moim trzecim spotkaniem z twórczością Doroty Terakowskiej. Pamiętam, że w  podstawówce czytałam "Władcę Lewawu" i "Tam gdzie spadają anioły" tej pani, ale szczerze powiedziawszy średnio pamiętam te książki. "Poczwarkę" musiałam  przeczytać w ramach szkolnego maratonu czytelniczego w którym biorę udział. (Maraton trwa cały rok szkolny a to była to nasza lektura przeznaczona na październik. Teraz "książką na listopad" jest "Pamiętnik narkomanki", który aktualnie czytam). Tak więc zapoznałam się z tą pozycją. Jakie jest moje zdanie na jej temat? Nieco skomplikowane.

Tytuł: Poczwarka
Autor: Dorota Terakowska
Liczba stron: 322
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Cykl: -
Książka pożyczona od znajomej
Lektura czytana na konkurs
Ocena gwiazdkowa: -


Opis: Adam i Ewa tworzą szczęśliwe, bogate i niemal idealne małżeństwo  prawie jak z serialu. Mają po trzydzieści lat i osiągnęli już zadowalający wysoki poziom kariery zawodowej. Teraz przyszedł czas na dziecko. Starannie zaplanowaną przyszłość pary burzą jednak narodziny córeczki z zespołem Downa.




1 komentarz:

  1. Nie czytałam jeszcze pani Terakowskiej, ale "Poczwarkę" chętnie poznam. Jestem ciekawa jak Ci się spodoba kolejna pozycja z maratonu czytelniczego. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś to proszę Cię, skomentuj. Naprawdę mi miło, kiedy widzę, że ktoś czyta to co tutaj udostępniam :)