piątek, 8 stycznia 2016

Podaruj mi miłość. 12 świątecznych opowiadań SZYBCIKIEM #3 + moje wyzwania czytelnicze na 2016

Hej :) Dzisiaj pogadam o świetnej pozycji na Boże Narodzenie, czyli o "Podaruj mi miłość". Postanowiłam stworzyć szybcikiem, czyli po prostu krótko omówić tę książkę, ponieważ nie umiałam stworzyć recenzji zbioru opowiadań. Wiem, wiem, że święta się już skończyły, ale jakoś tak wypadło i dlatego omówienie tej książki pojawia się ona dopiero teraz. Wybaczcie:)


Tytuł: Podaruj mi miłość. 12 świątecznych opowiadań
Autorzy: Praca zbiorowa
Liczba stron: 432
Wydawnictwo: Otwarte
Cykl: -
Książka, którą dostałam na Mikołaja od siostry:)

Opowiadania i ich autorzy:
POŁNOC Rainbow Rowell
DAMA I LIS Kelly Link
ANIOŁY NA ŚNIEGU Matt de la Peña
GWIAZDA POLARNA WSKAZE CI DROGĘ Jenny Han
CUD CHARLIEGO BROWNA Stephanie Perkins
KRYZYSOWY MIKOŁAJ David Levithan
KRAMPUSLAUF Holly Black
COŚ TY NAROBIŁA, SOPIE ROTH? Gayle Forman
JEZUS MALUSIEŃKI LEŻY WŚRÓD WOJENKI Myra McEntire
WITAMY W CHRISTMAS W KALIFORNII Kristen White
GWIAZDA BETLEJEMSKA Ally Carter
DZIEWCZYNA, KTÓRA OBUDZIŁA ŚNIĄCEGO Laini Taylor
Recenzja:
Trochę trudno mi ocenić zbiór opowiadań, bo każde opowiadanie nie inna historia i w ogóle. Po Podaruj mi miłość sięgnęłam by poczuć świąteczny nastrój i poza tym by poznać twórczość różnych autorów, ponieważ z żadnym z nich nie miałam do czynienia.
Ogólnie książka jest OK. Jedne opowiadania podobały mi się bardziej, inne mniej, ale wszystkie (oprócz 1, ale o tym później) są bardzo dobre.
Większość historii podobała mi się. Najbardziej chyba "Krampuslauf" i "Jezus malusieńki leży wśród wojenki". Ale inne, np. "Cud Charliego Browna", "Anioły na śniegu", "Gwiazda polarna wskaże ci drogę", "Północ" również były na bardzo wysokim poziomie. Moim zdaniem, trochę słabsze opowiadania to: "Dama i lis" (chociaż tutaj fabuła podobała mi się, jednak, niestety nie za bardzo przypadł mi do gustu styl autorki), "Kryzysowy Mikołaj" oraz "Gwiazda Betlejemska". Wszystkie te historie są niesamowite i przesiąknięte klimatem świąt. Zawiodłam się nieco na "Coś ty narobiła, Sophie Roth?!", ale to nie ono jest tutaj najgorsze. Zastanawiam się, skąd opowiadanie "Dziewczyna, która obudziła Śniącego" w ogóle się w tej książce znalazło. Poza tym, że akcja dzieje się w okresie bożonarodzeniowym (o czym było gdzieś tam wspomniano) zupełnie nic w tej historii wspólnego z tym świętem nie ma. Nie wiem jak Wy, ale ja odniosłam wrażenie, że autorka od samego początku przedstawia Boże Narodzenie jako absurd i nawet trochę się z niego wyśmiewa... Już mi nawet nie chodzi o przedstawienie pastora tylko o samą postać Wiszy i stosunek bohaterów do BN. Może tylko ja odniosłam takie wrażenie, ale myślę, że Laini Taylor w swoim opowiadaniu dawała na to dość duże znaki.
Miałam problem z oceną tej książki. Nie chciałam karać całego zbioru za jedno opowiadanie, dlatego moja ocena to 7/10. Bez niego prezentowałoby się ono o wiele lepiej. Książkę mogę śmiało polecić, szczególnie jako lekturę w okresie świątecznym (i to nie tylko stricte bożonarodzeniowym, ponieważ niektóre opowiadania podejmują np. tematykę sylwestrową, albo mikołajkową). Napiszcie mi czy Wy czytaliście "Podaruj mi miłość", jeśli tak to jak Wam się ono podobało (i czy macie takie samo zdanie jak ja co do "Dziewczyny...") :)
Teraz pora na wyzwania czytelnicze.
Zacznijmy od tego, że nie lubię jak ktoś mi narzuca to co mam w danym momencie czytać. Wybierając książki kieruje się tylko tym, na co w danym momencie mam ochotę (lektury i biblioteka mi to trochę burzą). W każdym razie nie cierpię wyzwań tego typu.
Nie chcę się przymuszać do czegoś czego po prostu w danym momencie nie chcę czytać (a znając mój przekorny mózg to długo nie będzie miał ochoty na coś z listy).
Z tego powodu podjęłam się 2 wyzwań, które mnie do niczego nie zmuszają, a będą mnie jedynie motywować. A są to:
oraz
52 książki.

Te wyzwania się pokrywają, ponieważ by wykonać pierwsze z nich muszę przeczytać 85 książek, co nie wiem, czy mi się uda:) I dlatego jeślibym tego nie dokonała będę mieć przynajmniej satysfakcję, że spełniłam  przynajmniej 1 zadanie.

 A Wy podejmowaliście się jakiś wyzwań czytelniczych?

17 komentarzy:

  1. Mi przyjaciółka na święta podarowała tę książkę :)
    Biorę udział w wyzwaniu 52 książek, jestem ciekawa, czy mi się uda! :D
    A Tobie życzę, wytrwałości w swoich wyzwaniach :*
    Buziaki,
    SilverMoon z bloga Fantastyczne książki

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy ją w planach! :)

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas:
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Też biorę udział w wyzwaniach Przeczytam tyle, ile mam wzrostu i 52 książki. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytam ją za rok, bo jak na razie już za późno na takie bożonarodzeniowe klimaty - zdecydowanie wolę poczuć magię świąt w najlepszym dla niej czasie :)
    Ja nie biorę udziału w żadnym wyzwaniu, nie lubię się ograniczać ^^
    Zapraszam do mnie na recenzję "Tajemnego ognia"!

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam juz strasznie dużo recenzji tych historii i na początku chciałam je przeczytać, ale z minięciem świąt minęła mi również ochota na Podaruj mi miłość... :p
    Pozdrawiam
    secretsofbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chciałam i nadal chcę przeczytać te opowiadania, ale chyba poczekam do kolejnych świąt, bo teraz ten klimat już nieco opadł... :)
    Świetne wyzwania, sama biorę udział w "52 książki 2016" i zastanawiam się nad innymi. :)
    Pozdrawiam
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Również biorę udział w wyzwaniu "Przeczytam tyle ile mam wzrostu" ;) A jeśli chodzi o książkę, to raczej sięgnę po nią dopiero za rok, bo chciałabym ją przeczytać w święta :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę, muszę, muszę, muszę, muszę, muszę tę książkę przeczytać! Nie ma innej opcji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja również mam wyzwania książkowe:
    52 książki i wzrostowe :)

    POWODZONKA! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obyczajowe YA to raczej nie moje klimaty, więc jakoś nie czułam potrzeby zaopatrzenia się w "Podaruj mi miłość". Na święta najlepszy "Wiedźmikołaj" Pratchetta ;D.
    Też się kompletnie nie nadaję do wyzwań z kategoriami. Głównie dlatego, że jest wciąż cała masa stosunkowo świeżych książek, którymi wszyscy się zachwycają, a które muszę nadrobić ;). Oj, mam zaległości xd.
    Eh. Lektury xd.
    W "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu" też biorę udział i mam determinację, żeby uzbierać te 170 cm :D.
    Nad 52 się zastanawiałam, ale stwierdziłam że na razie bez presji i będę przeszczęśliwa jak mi się uda wzrost.
    Życzę powodzenia ^^!
    City of Dreaming Books

    OdpowiedzUsuń
  13. Trochę już o tym zbiorze opowiadań czytałam i może za rok się skuszę ;-) Zainteresowałaś mnie tym opowiadaniem, które zupełnie nie przypadło Ci do gustu, bo ciekawa jestem jak ja bym je odebrała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przed świętami dosłownie zabiłabym za tę książkę, ale teraz magia świąt już zniknęła, a wraz z nią moje zainteresowanie tą książką :(
    Ja biorę udział tylko w 52 książkach. Przeczytam tyle, ile mam wzrostu bardzo mi się podoba, ale większość książek czytam w formie e-booków, więc szukanie papierowego egzemplarza i mierzenie go mogłoby być trochę problematyczne.
    Buziaki, Lunatyczka

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej, nominowałam Cię do Animal book tag :)http://secretsofbooks.blogspot.com/2016/01/animal-book-tag.html?m=0

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie się to opowiadanie bardzo podobało, nie wiem inne gusta. Lubiłam też "Cud Charliego Browna" i "Coś ty narobiła Sophie Roth?" mimo że nie lubię stylu pani Forman. Ale żeby przekonać się że Laini Taylor jest cudowna powinnaś przeczytać "Córka dyu i kości" <3
    http://books-world-come-in.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Jedna z moich ulubionych książek :D
    Pozdrawiam :* http://felicja-bookaholic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałeś to proszę Cię, skomentuj. Naprawdę mi miło, kiedy widzę, że ktoś czyta to co tutaj udostępniam :)