wtorek, 28 marca 2017

Zakupy mangowe z ostatnich pięciu miesięcy

Cześć :) Już bardzo dawno nie pokazywałam Wam moich stosików, które do mnie przybyły. Przez ten czas przybyło do mnie trochę pozycji... Jednym słowem dużo tego. Chociaż w sumie czy tak dużo? To zakupy z ostatnich 5 miesięcy, a przecież były jeszcze święta i tak dalej.
W sumie przybyło do mnie 50 mang, 2 manhwy, 1 light novelka i 3 polskie komiksy. Mam Wam dużo do pokazania, więc lecimy!




Dengeki Daisy tomiki od 2 do 9 Bardzo mi się podoba ta seria. Jedna z moich ulubionych mang, a już romansów na pewno <3
Another 4 tom W końcu skompletowałam całą serię. Anothera każdy zna. Ja szczerze polecam. Powiem tylko tyle, że spodziewałam się innego, bardziej mrocznego zakończenia, aczkolwiek to było dobre i zaskoczyło mnie.
QQ Sweeper tom 1 Dengeki Daisy uwielbiam, więc spodziewałam się czegoś więcej po tej mandze. Nie jest zła, ale zawiodłam się.
Gwiazda spadająca za dnia tomiki 1 - 3 Manga mnie tak wciągnęła, że zaraz po skończeniu czytania zabrałam się za skany po angielsku, ponieważ chciałam wiedzieć, co będzie dalej. Jednak nie bijcie mnie za to, całość na pewno kupię po polsku.
Magi tom 1 Jestem jednak ciągle dość nowym mangozjebem i nie znam większości "podstawowych" serii, których każdy zna. A właśnie Magi jest jednym z takich tytułów. Pierwszy tomik już za mną. Przy najbliższej okazji kupię kolejne.
Ao no Exorcist tomy 7 i 8 Czyli powoli, ale jednak zbieram mojego kochanego Egzorcystę... zawsze coś.
Special A tomy od 11 do 17 To właściwie zamówienie mojej siostry, ale, że mangi mamy wspólne...
Orange tomy od 3 do 5 Chciałam za jednym razem dokupić całą serię i łyknąć na raz (wcześniej miałam tylko 1 tom), ale kiedy składałam zamówienie NIGDZIE nie było dwójki. Teraz już jest, więc muszę ją zakupić.
Jak zostałam bóstwem?! tomik 7 i 8 Serię zbieram w miarę na bieżąco, z sentymentu do tytułu <3
Lady Detective tom 1 i 2 Mój pierwszy tytuł od Yumegari i zarazem moja pierwsza manhwa. Bardzo mi się spodobał. Szkoda tylko, że średnio wiadomo kiedy zostaną wydane dalsze tomy, co mnie trochę smuta...
Fullmetal Alchemist tom 1 Jak w przypadku Magi chcę poznać "podstawowe" serie. Tomik póki co leży nieprzeczytany...
Fushigi Yuugi tom 1 Słyszałam tyle pozytywnych opinii na temat tego tytułu, a zapowiada się spoko, ale całkiem przeciętnie. Przeczytam dalsze tomy, zobaczę.
Służąca Przewodnicząca tom 11 i 12 Zakup siostry :)
One-Punch Man tom 1 Tyle się o nim mówi, a ja kupiłam i leży...
Kulinarne pojedynki tom 1 Kolejny nieprzeczytany tomik.
Fairy Tail tom 6 Pierwsza manga kupiona przeze mnie nie przez internet. Byłam na zakupach, a jak już weszłam do empika to chciałam wyjść z jakąś mangą. I w ogóle ciekawa sytuacja, bo kiedy spytałam pani w sklepie gdzie mogę znaleźć mangi to spytała mnie "Chodzi pani o książki, czy komiksy?" Na co trochę zdębiałam, bo nie wiedziałam, co powiedzieć. Bo w sumie mangi to są komiksy, a książki w sensie light nowelki? Okazało się, że pani, myśląc komiksy miała na myśli Spidermany i tak dalej, a mangi to książki. W końcu jednak zaprowadziła mnie do małego kącika pod gazetkami. Nie miałam zbytnio wyboru, a że Fairy Tail to Fairy Tail, to go wzięłam. Teraz mam tom 1 i 6.
Gra w króla tom 1 Nie mamy tu nic ambitnego, jednak wciąga.
Niesamowite opowieści pana Shiranui Recenzja już jest na blogu, więc do niej odsyłam :) klik!
Wilczyca i czarny książę tom 1 To dopiero 1 tomik, więc jeszcze nie wiem, co myśleć o tym tytule.
Horimiya tom 1 Też wszyscy znali, a ja nie, więc trochę nadrabiam zaległości. Fajne shoujo, ale trochę dziwne.
Girl Friends tom 1 Moje pierwsze yuri w kolekcji. Długo się zastanawiałam, czy kupić ten tytuł, bo to yuri, ale w końcu stwierdziłam, że to może być fajne doświadczenie. Dodatkowo nie ma być już dodruków, a dla mnie jako kolekcjonera to duża radość mieć coś, co nie jest już powszechnie dostępne. W każdym razie bardzo się zawiodłam. Ta manga jest tak... nudna. Nic ciekawego, zmuszałam się do czytania.
Bestia z ławki obok tom 2 Pierwszy tom mi się podobał, więc zbieram serię dalej. Póki co tomik jeszcze nieprzeczytany.
Toradora! 1 light novel Moja pierwsza light novel. Nie wiem dlaczego, ale bardzo chciałam mieć akurat tą light novelkę na swojej półce. Jeśli chodzi o moją przygodę z Toradorą to czytałam tylko 1, który był OK, ale trochę się zawiodłam. Książka to wydanie 2 tomów w 1. Pierwszy tomik już za mną.
Bungou Stary Dogs. Bezpańscy literaci tom 1 i 2 Moja nowa miłość <3 2 tom przyszedł do mnie w przedpłacie i zastanawiam się, czy nie opłacić sobie tak całej serii, a przynajmniej kilku tomów z rzędu.

Moimi najnowszymi nabytkami są: 6 tomów Wampirzycy Karin i tomik 1 Vampire Knight. Obydwie rzeczy kupowałam od jednej dziewczyny na allegro i jestem z tych zakupów bardzo zadowolona, ponieważ komplet 6 tomów Karin kosztował mnie 28 zł. No grzechem byłoby nie kupić (teraz muszę polować tylko na 7 tom, gdyby ktoś sprzedawał to byłabym wdzięczna za informacje). Do zakupów dobrałam jeszcze pierwszy tomik Vampire Knight, także za niską cenę. Ta seria nie jest już wydawana (tak zresztą jak Karin) i chociaż nie zamierzam zbierać tej serii to fajnie jest mieć taki okaz w swoich zbiorach. Żałuję, że nie kupiłam więcej mang, bo były naprawdę w spoko cenach, ale nie chciałam ryzykować. To moje drugie zamówienie na allegro, a z pierwszego jestem średnio zadowolona (kupowałam tom 4 i 5 Dengeki Daisy) - pozycje przyszły bardziej uszkodzone niż myślałam.

Nabyłam też parę tomików w formie ebooka. Waneko organizowało promocję, w których parę tytułów można było pobrać za darmo, więc dlaczego by nie skorzystać z okazji. I tak trafiły do mnie pierwsze tomy: Kagen no Tsuki, Tokyo Ghul, Dogs i Ścieżek Młodości (Mam całe Ścieżki, ale jak było za darmo...). Za bardzo się nie wypowiem, bo przeczytałam tylko Tokyo Ghula ( i tak, nie znałam go wcześniej). Trochę schematycznie, ale było spoko, więc kupię kiedyś tam dalsze tomy.

Kupiłam też 3 tomy Kajko i Kokosza. Często słyszałam jak starsze pokolenie wspomina ten tytuł, więc kiedy przydarzyła się okazja, żeby sprawdzić o co tyle szumu, skorzystałam. Zdziwiło mnie to, że te komiksy są bardzo cienkie i bardzo duże (nie na każdej półce mi się mieszczą). Przeczytałam 1 tomik i powiem tylko tyle, że to taka słowiańska wersja Asterixa i Obelixa.

A więc to już wszystko. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :)

16 komentarzy:

  1. Słodki Jeżu Jerzy
    A myślałem że to ja wydaje za dużo na "te chińskie głupoty"
    Jestem pod wielkim wrażeniem bo inaczej niz WIELKIE tego nie da sie opisac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam :P To są zakupy z 5 miesięcy ;) A wiadomo święta, więc prezenty :D

      Usuń
    2. Z tak dobrym gustem to chyba Święta są u ciebie codziennie? xD

      Usuń
    3. No niestety nie mam tak dużo mamony xD

      Usuń
    4. Kasa kasą
      Gorzej po pewnym czasie wolne miejsce mieć na kolekcje

      Usuń
    5. Też prawda. Ja aktualnie mam ten problem, ale remont się zbliża i na pewno zaopatrzę się w kolejne regały :)

      Usuń
    6. Ja akurat nie mam już miejsca na REGAŁY xD
      A na ścianach mam antyramy wiec nie powieszę mniejszych półek bo będzie "clusterfuck"

      Usuń
    7. Ach, ta klęska urodzaju :D Ale wierzę w Twoje zdolności organizacyjne :)

      Usuń
  2. Ile tego się nazbierało ^o^ Zszokowałaś mnie - może następny zakup to półka do pokoju?
    To teraz czas na czytanie??? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nazbierało się trochę :) Półki już mi są potrzebne xD Ostatnio zamówione książki musiałam postawić na biurku, bo nie ma miejsca ;_; W najbliższym czasie planuję remont, więc na pewno postaram się o godne miejsce dla moich skarbeniek. Wiele razy już chciałam pokazać na blogu mój księgozbiór, ale mam książki strasznie brzydko ułożone i wszędzie powpychane :/
      Chociaż szczerze to nie uważam, że moja biblioteczka jest jakiś bardzo duża. Po prostu mam niepraktyczne meble xD)

      Usuń
    2. Pełen luz czytelniczy to po egzaminach raczej, ale teraz jest dobrze :)

      Usuń
  3. Noo, ładny stosik się z tego wszystkiego nazbierał. ^^
    "Ao no Exorcist" zdecydowanie warto zbierać, to wciąż jedna z moich ulubionych serii (i trochę Ci zazdroszczę, że przed Tobą jeszcze tyle tomów, a mi pozostaje czekać na te jeszcze niewydane). A "Fullmetal" to już naprawdę warto znać, moja ulubiona seria ever - zarówno manga jak i anime! ♥ "Horimiya" jest właśnie dość nietypowe, ale z tego powodu tym bardziej mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się podoba^^
      Znam to uczucie! Czytanie pierwszy raz to już dla mnie nie to samo co kolejne.
      Więc muszę w końcu przeczytać ten tomik FA :)
      Moim zdaniem ma trochę dziwnych momentów, ale nie przeszkadza mi to i będę czytać dalej :)

      Usuń
  4. Postaram się jakoś to wszystko skomentować XD
    DD - jeden z moich pierwszych tytułów jakie kupowałam <3 kocham, wielbię i wielbić będę.
    Another - anime oglądałam jak wychodziło także trochę już nie pamiętam szczegółów. Dobry powód by przeczytać mangę odnowa.
    QQ - niestety poziomu DD nie osiągnęło, ale było miłe. :3
    Gwiazda spadająca za dnia - skany to zuo dla moich oczu... także jak tylko dostają nowy tomik to czytam. Wczoraj właśnie dostałam paczunię i już #6 pochłonięty <3
    Magi - Tak trzymaj. Ja to kocham całym sercem <3
    Niebieski - <3 <3 <3 <3
    SA - to jest właśnie przedział, którego jeszcze nie przeczytałam XDDD
    Orange - kocham i płacze srogo nad zjedzonym rogiem DRUGIEGO tomiku przez mojego kota.....
    Kamisama - mam zaległości w czytaniu, ale że przychodzi prenumerata to na bieżąco jestem :P
    Lady detective - póki co mam #1, ale na pewno sięgnę po kolejny tomik. I też płaczę nad "terminarzem"...
    FMA - <3 <3 <3 Cóż, przygotuj się, że ta seria cię troszeczkę ZNISZCZY.. :"D
    Służąca - jestem na razie na etapie #8, także nadrabiam i pisze zacięcie mini recenzje. XD
    FT - za każdym razem dodaję do koszyka i za każdym razem usuwam, bo zwyczajowo mi drobnych nie styka. X"""""D
    Gra w króla - dla mnie zaskoczenie roku 2016 XD
    Shiranui - czeka w kolejce :P
    Wilczyca i czarny książę - oczekuję XD
    Horimiya - Kocham. <3 Podobnie jak Gwiazdę spadającą za dnia czytam od razu po dostaniu w łapska. XD
    Girl Friends - eee miło wspominam, ale tylko przeczytałam pierwszy tom do recenzji. XD Dalej poznaję ten gatunek, ale jakoś mam pewna blokadę przed nim. X"D
    Bestia z ławki obok - Haruuuuu <3
    toradora - anime dawno za mną, manga na półce, ale za LN raczej nie chwycę.
    Literaci - oczekuję! strasznie mnie świerzbi do tego tytułu.
    Vampire Knight - Moje pierwsze dziecię TuT - zarówno anime jak i manga. Oczywiście, że mam całość! <3
    Kirin - może jak kiedyś będzie okazja to pierwszy tomik kupię. ale na razie dużo więcej innych wydatków.
    Kagen no Tsuki - bojku, pamiętam jak to ogłaszali...
    Tokyo ghoul - Prenumeratka XD Jak było boom na ten tytuł to tez miałam lekkiego fioła na jego punkcie, teraz trochę zapał przygasł, ale jest sentyment :3
    Scieżki - MOJE DZIECIĘ! <3 Aż mam ochotę znów (po raz n-ty) to przeczytać. <3
    Dogs - czytałam tylko tom 0. Kiedyś może zasięgnę, bo czuję, że może mi się spodobać. :D

    Też właśnie zamierzam się do napisania posta o zbiorach z trzech miesięcy... Niby wiele nie było, a jednak znów wyjdzie długa notka... XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gwiazda - Ja jestem bardzo niecierpliwa xD Nie mogę czasami wytrzymać ;-;
      FMA - Po tym poście przeczytałam ten tomik i płaczę nad tym, że nie mam całej serii na półce ;_; A po tej rozpuście nie mam za bardzo mamony (a to jest 27 tomów jakby nie patrzeć):( Jednakże będę jakoś kombinować. Na szczęście jest anime i teraz oglądam (a w przypadku Gwiazdy nie ma i czym ja mam się ratować, jak nie scanami :P).
      Bierz się, bierz za Literatów <3
      Vampire Knight - Ja zaczęłam się interesować mangą jak ogłosili, że już nie będą tego wydawać xD Jaka ja mała przy Tobie jestem :)

      Widziałam. Na pewno zajrzę :D

      Usuń

Jeśli przeczytałeś to proszę Cię, skomentuj. Naprawdę mi miło, kiedy widzę, że ktoś czyta to co tutaj udostępniam :)