Tak, tak moja Lekturia ma już pół-roku (a tak właściwie to będzie mieć we wtorek, ale nie chciałam dodawać dwóch postów). Sama nie mogę w to uwierzyć, to tak szybko zleciało. Już pół roku jestem w blogosferze.
Przez ten czas Lekturka się rozwijała.
Na blogu pojawiło się (łącznie z tym) 38 postów, zazwyczaj 5/6 miesięcznie.
*11 recenzji
*10 tagów
* 3 posty okołoksiążkowe
* 3 posty z cyklu SZYBCIKIEM (czyli krótkich mini-recenzji)*5 podsumowań czytelniczych miesiąca i 1 podsumowanie roczne (ale to ze względu na pół roku blogowania możecie się domyślić :) )
*3 book haule i 2 unboxingi
* 3 LBA
(niektóre rzeczy były publikowane łącznie)
Posty pojawiały się po 5/6 miesięcznie i myślę, że to się nie zmieni i nie będzie ich ani więcej, ani mniej. Taki wypracowałam sobie system i jest on dla mnie odpowiedni. Dla niektórych może mało, ale dla mnie w sam raz. Poświęcam blogu wtedy odpowiednią ilość czasu, nie zawalam innych obowiązków, nie piszę na siłę, ani też w moim przekonaniu nie zaniedbuję Lekturii:)
Teraz podam TOP 3 najczęściej odwiedzanych postów. Bardzo długo na pierwszym miejscu utrzymywała się "Mała niespodzianka na Mikołajki :D" ze swoimi 429 wyświetleniami. Wiem, że niektórzy osiągają ten wynik przy każdym poście, ale dla mnie to niemałe osiągnięcie, z którego bardzo się cieszę:D Ale właśnie, utrzymywała się, czas przeszły, coś się zmieniło. Otóż tak, bo post z okazji 6 grudnia pobił... Tagged Book Tag, którego opublikowałam w ten poniedziałek O.O Przez tydzień zobaczono go 676 razy. Dla mnie to naprawdę spore zaskoczenie. Na trzecim miejscu figuruje recenzja "Niezgodnej" z wynikiem 322 wejść.
A jak już jesteśmy przy wyświetleniach - przez te pół roku odwiedziliście mojego bloga 4607 razy:) Bardzo Wam za to dziękuję! A najmocniej moim 41 obserwatorom. To Wy motywujecie mnie do dalszej pracy! :)
Omal zapomniałam o komentarzach! Póki co mój blog liczy sobie ich 373 (łącznie z moimi). Dla mnie to dość mało, bo KOCHAM je czytać i naprawdę smutno mi kiedy stosunek wyświetleń i komentarzy bardzo się różni :( Proszę, komentujcie! :)
Nie chciałam żeby ta część posta była za długa, dlatego to wszystko jeśli chodzi mój mały jubileusz. Ostatnimi czasy zostałam nominowana do RIP IT OR SHIP IT Tagu, którego co prawda kiedyś już robiłam, ale naprawdę bardzo mi się on podoba <3 Bardzo dziękuję Zawsze uśmiechniętej z bloga Z perspektywy czytelnika za powtórną możliwość jego wykonania :D A ze względu na to, że dziś mamy Walentynki to okazja okazała się podwójna
Na początku chciałam zrobić ten tag jak poprzednio, czyli zrobić pary damsko-męskie (i nie chodzi moje poglądy na temat związków homoseksualnych, po prostu gdyby mi się trafiła taka para nie byłabym pewna czy te postacie by się ze sobą dogadały czy nie). Jednak po pewnym czasie stwierdziłam, że pójdę na żywioł i wymieszam je wszystkie.
Zaczynamy:)
Para nr 1
Piper McLean z "Olimpijskich herosów" i Layken Cohen z "Pułapki uczuć"
Pierwsza para, a ja już mam problemy! W sumie jeśli chodzi o charaktery to może by to wyszło, ale Piper i Lake pochodzą z dwóch różnych światów. Nie wyobrażam sobie, by Layken walczyła z potworami. Trudno, RIP IT.
Para nr 2
Harry Potter z "Harry'ego Pottera" (tak wiem, to badziewnie brzmi) i Myrnin z "Wampirów z Morganville"
Nie, nie i jeszcze raz nie! Myrnina uwielbiam <3, ale to szalony naukowiec. Jest genialny i ma nie do końca po kolei w głowie. Nie jestem pewna czy Harry mógłby się nawet czuć bezpiecznie w jego pobliżu
RIP IT!
Para nr 3
Celaena ze "Szklanego tronu" (którego nie czytałam, ale mam za sobą 1 nowelkę) i Mia Phillips z "Zaca i Mii"
I znowu nie wiem co zrobić. Hmm.... nie to zupełne inne światy.
RIP IT!
(pięknie się zapowiada ten tag walentynkowy:) )
Pierwsza para damsko-męska, czyli...
Maxon z "Rywalek" i Vanessa Dahl z trylogii Engelsfors
Hahaha, świetne zestawienia mi się trafiają :D Uważam, że Vanessa jest zdecydowanie zbyt nie wiem, jak to określić energiczna jak na Maxona i to ona nosiłaby spodnie w tym związku. Potrzebuje silnej bratniej duszy, a nie nieśmiałego księcia.
Kolejny RIP IT :)
Idziemy dalej, para nr 5:
Cztery z "Niezgodnej" i Ula z powieści "Ten obcy"
W sumie gdyby Ula była starsza (bo nie pamiętam ile miała lat jak przerabialiśmy w szkole tę książkę) to... to by mogło wyjść. Ula co prawda w niczym nie przypomina Tris, ale umie słuchać i Cztery mógłby przy niej stawić czoła traumatycznej przeszłości.
Pierwszy SHIP IT!
Para nr 6, czyli...
Percy Jakson i Hazel Levesque (oboje z Olimpijskich herosów. Czemu ja dałam aż 3 postacie z tej serii do tego tagu?!)
Takiego zestawienia zupełnie się nie spodziewałam! Jeśli chodzi o charakter to może by to wyszło, ale przecież Percy jest z Annabeth, Hazel z Frankiem
Para nr 7:
Serialowy Sherlock Holmes i Lumikki Andersson z "Czerwone jak krew"
Gdy zobaczyłam na pierwszej karteczce Sherlocka od razu pomyślałam - "czyli kolejny RIP ", ale gdy wylosowałam Lumikki zaczęłam się zastanawiać... Oboje mają dość specyficzne charaktery, wprawdzie Lumikki nie ma takiego mózgu jak Sherlock, ale to też bardzo mądra i inteligentna dziewczyna... i gdyby zaakceptowała jego dziwactwa... Co prawda dzieli ich dość duża różnica wieku... ale dam im szansę
SHIP IT!
Para nr 8
Finley z "Niezbędnika obserwatorów gwiazd" i Eve Rosser z "Wampirów z Morganville"
Co prawda Morganville można porównać do Belmont, ale na tym podobieństwa się kończą.
Zdecydowany RIP IT!
Para nr 9
Deamon Black z serii Lux i Kestrel z serii Niezwyciężona"
To... mogłoby się udać! Co prawda nie umiem sobie tego wyobrazić, ale ten związek ma szansę na sekces.
SHIP IT!
Para nr 10 i tu mam problem, ponieważ wykonując karteczki do tego tagu stwierdziłam, że zrobię ich więcej, by mieć je już na następne losowane tagi. I jedna z nich dostała mi się do tych, tworząc związek... Augustusa Watersa z Gwiazd naszych wina" i Jaskra z "Wiedźmina" XD Moja reakcja to oczywiście RIP IT. W sumie to dobrze, bo okazało się, że miałam 1 dziewczynę za dużo (i to całkowity przypadek, że to była Hazel
Ostatnia para - Gale z "Igrzysk śmierci" i Linnea Vallin z trylogii Engelsfors
Jestem za! Gale zaopiekowałby się Linneą, Linnea zrozumiałaby Gale'a. Byłaby z nich udana para!
SHIP IT!
Dałam szansę 4 na 11 związków :)
Dzisiaj się z Wami już żegnam. Miłych Walentynek jeśli obchodzicie, a jak nie to miłej niedzieli!
Sto lat, sto lat niech żyje żyje nam! A kto? Lekturia!
OdpowiedzUsuńŁadnie śpiewam? :)
Nie wypowiem się czy dobrze zrobiłaś shippując lub rippując tych bohaterów bo jak znam jakiegoś to drugiego nie znam w ogóle. Myślę jednak że ten no, masz racje co do tych par :)
Dziękuje:* Bardzo ładnie:)
UsuńTo sobie postacie wybrałam:D Nikt nie zna połowy z nich XD
Wszystkiego dobrego! O tym czy dobrze dopasowałaś to nie powiem, bo jak już znam jedną osobę, to drugiej kompletnie nie kojarzę, więc...
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Dziękuję:D
UsuńMuszę wybierać bardziej popularnych bohaterów:)
Jej! Niech żyje Twój blog! <3
OdpowiedzUsuńNiestety wypowiedzieć się nie mogę, ponieważ nie znam wszystkich bohaterów :/
Buziaki,
SilverMoon z bloga Books obsession
Dziękuję:)
UsuńMuszę czytać więcej popularnych książek:)
Gratuluję pół-urodzin i życzę wytrwałości, byśmy mogli za sześć miesięcy świętować roczek ^^
OdpowiedzUsuńCieszę się, że odpowiedziałaś na moją nominację :) Ten tag jest bardzo fajny, jednak jego minusem jest to, że mało osób zna wszystkich bohaterów, więc nawet podyskutować nie idzie :)
Dziękuję za życzenia:)
UsuńWłaśnie zauważyłam XD Jestem mistrzem w wybieraniu bohaterów do tagów:D
Gratuluję, że udało ci się osiągnąć takie wyniki. Mój blog też istnieje już pół roku, z czego jestem zaskoczona, bo myślałam, że skończę go pisać po kilku dniach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję:) I też gratuluję:D
UsuńOjej, pół-urodziny, ale super! Może ja u mnie zrobię 1,5 urodzinki :D, bo dwa lata stuknie dopiero we wrześniu ;). Gratuluję, życzę wytrwałości i pasji!
OdpowiedzUsuńObserwuję i zostaję na dłużej, rozgościłam się już tu u Ciebie.
Pozdrawiam ;)
Każda okazja do świętowania jest dobra :D Gratulacje!
UsuńBardzo mnie cieszą Twoje słowa. Miło mi Cię gościć w moich skromnych progach:)
Gratuluję sześciu miesięcy prowadzenia bloga! Życzę Ci dalszej wytrwałości ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje pół-urodzin! Wielki sukces! :) mój istnieje już 8 miesięcy i nie mam pojęcia kiedy ten czas mi tak szybko zleciał :D
OdpowiedzUsuńDziękuję i Tobie również gratuluję:)
UsuńJa też sama się zdziwiłam, że mi już pół roczku minęło. Po prostu zastanawiałam się jak długo prowadzę bloga i ze zdziwieniem odkryłam tą małą rocznicę:)
Ja też w tym miesiącu obchodziłam pół roku działalności, dokładnie w Walentynki (ale się złożyło xD). Nawet nie wiem, kiedy to sześć miesięcy mi minęło. Gratuluję i trzymam kciuki za to, żeby kolejne sześć miesięcy było dla ciebie jeszcze lepszych!
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Dziękuję:) Wzajemnie!
UsuńSpóźnione ale szczere życzenia dalszego rozwoju bloga :D Postanowiłam dołączyć do zacnego grona 41 obserwatorów (choć wydaje mi się że ta liczba się powiększyła) i nadrabiać komentarze tych mniej udzielających się :P Poza Harrym nikogo nie znam więc nie wypowiem się odnośnie tego tagu :P Ja się mogę pochwalić że mój blog ma już okrąglutkie 2 tygodnie hehehe :) Pozdrawiam serdecznie :* Pośredniczka z posredniczkaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia:)
UsuńBardzo mi miło mi Cię tu gościć:)
Ja u Ciebie miałam tak samo :P To są minusy tagów :D